piątek, 13 maja 2011

Aktinidia czyli Kiwi -popularne pnącza

W październiku dojrzewają owoce większości odmian Aktinidi mało znanego a bardzo wartościowego pnącza naszej strefie klimatycznej. Aktinidie są pnączami z owijającymi się pędami, mogącymi uatrakcyjnić każdy ogród i zapewnić smaczne owoce. Są stosunkowo mało wymagające, łatwe w uprawie i odporne na choroby i szkodniki, dobrze znoszą warunki miejskie Najpopularniejsza jest Actinidia deliciosa (aktinidia chińska) pochodząca z doliny rzeki Jangcy w środkowych Chinach. W początkach XX w sprowadzono ją do Nowej Zelandii, gdzie nadano jej nazwę Kiwi (ze względu na podobieństwo jej owoców do nielatającego ptaka Kiwi) i zastępując początkową nazwę, chiński agrest, która zniechęcała klientów. Obecnie uprawiana jest na skalę produkcyjną we Włoszech, Hiszpanii, Grecji, Francji oraz w Nowej Zelandii, USA, Japonii, Izraelu i Chile. Deserowe odmiany aktinidii chińskiej są wrażliwe na mrozy i przemarzają przy około - 10 st. C. Najodporniejsza odmiana tego gatunku - obupłciowa ‘Jenny’, wytrzymuje wprawdzie do –15 st. C, ale wydaje owoce małe i niezbyt smaczne.Znacznie wytrzymalszymi gatunkami, które mogą być uprawiane w naszym klimacie, są Actinidia arguta (aktinidia ostrolistna), w zależności od odmiany wytrzymująca mrozy od -23 st C do - 35 st C. oraz
Actinidia kolomikta 'Adam' - liście - fot. Sz. Marczyński
Actinidia kolomikta (aktinidia pstrolistna), znosząca mrozy do -40 st. C. Obie te rośliny traktowane są często jako pnącza ozdobne, stanowiące świetną osłonę płotów, murów, pergoli i altan. Oba gatunki mają smaczne owoce, choć znacznie mniejsze niż aktinidii chińskiej. Rozmiarem przypominają one owoce agrestu czy winorośli.

W ogrodach działkowych i plantacjach sadowniczych, najwieksze zastosowanie mogą mieć odmiany aktinidii ostrolistnej o stosunkowo dużych, smacznych owocach. Aktinidia ostrolistna do wydania owoców wymaga około 150 dni bez przymrozków. Z jednej dorosłej rośliny można uzyskać 10-20 kg owoców. Aktinidia ostrolistna rośnie silnie, w ojczyźnie dorastając do 30-50 m, a u nas do 4-8m. Młode pędy są brązowe, starsze jasnoszare. Liście szerokojajowate, zielone w połowie października przebarwiają się na żółto i opadają. W Polsce dostępne są następujące odmiany
‘Geneva’, Figurnaja’,Gibrida M’,Jumbo’,‘Kenn’s Red’, Purpurna Sadowa’,Rogów'

'Weiki' te rosliny są wytrzymałe na mrozy od -15 do -35 stopni Aktinidie zaczynają owocować najczęściej w 4 roku po posadzeniu. Zebrane niedojrzałe aktinidie miękną i dojrzewają, gdy przechowuje się je z owocami wytwarzającymi etylen, np. jabłkami. Najlepiej zapakować je w woreczek foliowy i pozostawić na parę dni w temperaturze pokojowej.
Owoce pokrywa cienka, gładka skórka, dlatego mogą być jedzone bez obierania. Owoce te mogą być jedzone na surowo, dodawane do ciast, galaretek, sałatek i innych potraw urozmaicając znacznie letnie i jesienne posiłki, mogą być suszone jak winogrona (po ususzeniu wyglądem i smakiem przypominają rodzynki), można je mrozić, marynować, wytwarzać wina, dżemy lub marmolady.

Owoce aktinidii są bardzo zdrowe, nie zawierają tłuszczu, mają bardzo mało sodu, a dużo potasu oraz różnych mikroelementów,w tym cynk, są bogate w witaminę C oraz inne witaminy. Owoce aktinidii ostrolistnej zawierają około 400 mg% witaminy C, dla porównania cytryny czy pomarańcze zawierają jej około 100mg%.

Sadzenie odmian aktinidii ostrolistnej na działkach i w ogrodach przydomowych, a nawet zakładanie plantacji produkcyjnych, zyskało dużą popularność w Japonii, USA, Niemczech, Szwajcarii i w wielu innych krajach europejskich, pierwsze powstają również w Polsce. Sądzę, że aktinidie warte są powszechnego stosowania. Aktinidia dobrze rośnie na różnych glebach, choć preferuje gleby żyzne, ale lekkie, o miąższości nie mniejszej niż 1-1,5 m. Gleba powinna być zdrenowana wilgotna, ale nie podmokła, o odczynie lekko kwaśnym do neutralnego; pH powinno wynosić 5-6,5. Ponieważ płytko się korzenią, należy unikać spulchniania gleby. Aktinidię powinno się sadzić tak głęboko jak rosły dotychczas, w doły zaprawione dobrym kompostem lub rozłożonym obornikiem. W czasie uprawy ważne jest silne podlewanie, gdyż aktinidia wymaga dużo wody, zwłaszcza w czasie intensywnego wzrostu lub w czasie gorącej pogody. Aktinidia wymaga silnego

nawożenia azotowego. Zaczyna się je stosować od 2 roku po posadzeniu rozsypując równomiernie u podstawy rośliny w odległości 20 - 80 cm od pnia, nawóz w dawce 30 g czystego azotu na roślinę, podzielony na trzy dawki w IV, V i VI. Przez kolejne cztery lata zwiększa się dawkę o kolejne 30 g tak, aby w 5 roku po posadzeniu i w latach następnych stosować 150 g azotu na dużą roślinę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz